Wybory w USA zakończone i wszyscy czekają na ogłoszenie wyników. Według wstępnych wyników zwycięzcą został Barack Obama. Liczenie głosów zajmie trochę czasu - zbyt subtelna równowaga była podczas głosowania. Wynik końcowy będzie bardzo ważny jeżeli chodzi o sytuację na rynku nie tylko ze względu na oficjalne ogłoszenie zwycięzcy. W panujących okolicznościach również może wywrzeć wpływ przewaga głosów między kandydatami. Wygrana Obamy różnicą 10 głosów nie będzie już miało taki sam wpływ na rynek jak np. wygrana 40 głosami.
Dollar na pierwsze wyniki odpowiedział umiarkowanym spadkiem, który nie wydaje się być ani upadkiem waluty ani nawet zakończeniem dwutygodniowego trendu na wzmocnienie. Nadal powstrzymujemy się od agresywnych wejść na rynek i widzimy wiele powodów co do wyczekiwania. Jeżeli chodzi o EUR/USD to tu nadal widnieją cele 1.2650-1.2700. Czy będą osiągnięte w ciągu najbliższych dni zadecyduje polityka.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz